Inserty (organizery) do gier planszowych – czy są potrzebne?
Każdy kolekcjoner gier planszowych wie, jak ciężko jest zachować porządek w pudełku z grą planszową. Zadanie to jest jeszcze trudniejsze, gdy dane tytuły zawierają znaczną ilość drobnych elementów, w tym kart, pionków do gry, kostek, czy innych rekwizytów. W takich sytuacjach z pomocą przychodzą inserty, czyli organizery do gier planszowych. Czy warto w nie zainwestować?
Jak zapanować nad porządkiem w pudełku z grą planszową?
Popularność gier planszowych stale rośnie, a wraz z nią rosną także wymagania miłośników tego typu rozgrywki. Niegdyś przyjemność sprawiały nam proste gry planszowe typu Chińczyk, dziś jesteśmy spragnieni wciągającej fabuły, przygód, a także zawiłości, która wciągnie nas w rozgrywkę na długie godziny.
Współczesne gry planszowe na zamówienie są zdecydowanie bardziej atrakcyjne pod względem poziomu trudności, fabuły, czy potrzeby odkrywania kolejnych etapów. Wiele takich gier łączy ze sobą elementy karciane, figurkowe, a nawet kostki, przez co liczba części, z jakich składa się gra, jest znacznie większa. Taka sytuacja sprawić może, że zapanowanie nad nimi wszystkim będzie dość trudne. Z pomocą mogą przyjść tutaj specjalne organizery, które wbrew pozorom wyglądają dość niepozornie, dlatego wiele osób nie wie czy się na nie decydować.
Organizery do gier planszowych — potrzebne czy nie?
Na temat insertów do gier planszowych można by rozmawiać godzinami. Nie bez przyczyny — mają one bowiem zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Dla jednych okazują się zbawiennym elementem pozwalającym zapanować nad chaosem panującym w pudełku z grą planszową, dla innych zaś są zwykłym elementem opakowania, które z powodzeniem można zastąpić uniwersalnym woreczkiem strunowym. Czy oby na pewno?
Wystarczy wyobrazić sobie, że otwieramy opakowanie z grą planszową, w której znajdują się dziesiątki, a nawet setki małych drewnianych, lub plastikowych elementów, które należy wyciągać z osobnego worka za każdym razem, gdy rozpoczynamy grę, a po jej zakończeniu ponownie wszystko zapakować. Mało praktyczne, prawda? W tym właśnie celu zostały wymyślone inserty, czyli organizery do gier planszowych, które umożliwiają nie tylko przechowywanie wszystkich elementów gry w odpowiedniej pozycji, ale pozwalają także na ich prawidłową segregację. Dzięki temu nie będziemy musieli poświęcać czasu na szukanie konkretnego pionka, karty, czy innego rekwizytu.
Jak wyglądają inserty do gier planszowych?
Inserty do gier planszowych to nic innego jak specjalne podstawki z określoną liczbą przegródek umożliwiające wygodne i przede wszystkim bezpieczne przechowywanie wszystkich elementów gry planszowej. Do ich wykonania wykorzystuje się różnego rodzaju materiały — od drewna i pianki, po tworzywo sztuczne. Mogą one również przybierać różne kolory, które możemy idealnie dopasować do stylistyki gry.
Inserty z drewna, pianki i plastiku
Inserty, czyli organizery do gry planszowej wykonywane z drewna cechują się solidnością, trwałością i wytrzymałością na długie lata. Co więcej, w przypadku tego materiału najczęściej tworzone są inserty modularne, dzięki czemu każdy element z zawartością można wyjąć oddzielnie. W ten sposób elementy gry wyłożone na stół w żaden sposób nie pomieszają się, a ich sprzątanie po zakończonej rozgrywce będzie znacznie szybsze.
Ze względu na wysokość twardość drewna tego typu inserty nie są polecane do gier planszowych zawierających delikatne figurki, które mogłyby się poobijać o twarde ścianki pudełka. Tutaj zdecydowanie lepiej sprawdzą się organizery wykonane z miękkiej pianki, która idealnie dopasowuje się do kształtu pionków, czy innych elementów gry.
Organizery do gier planszowych — podsumowanie
Organizery to praktyczne rozwiązanie, które sprawdzi się przy niemal wszystkich współczesnych grach planszowych — od karcianych i z figurkami, po hybrydowe. Warto jednak wiedzieć, że inserty nie należą do stałego wyposażenia gier planszowych, dlatego bardzo często należy zakupić je oddzielnie. Tego typu akcesoria z powodzeniem zamówisz u producenta gier planszowych na zamówienie, firmy PortaArt z Poznania.